8. Dziecko kładzie się na plecach, przyciąga kolana do klatki piersiowej i wykonuje kołyskę. 9. Dziecko siada skrzyżnie, na wdech unosi ręce do góry, na wydech na dół. Cel: rozwój motoryczności. 1. Berek zwierzak– dziecko biega po parku/podwórku i aby nie zostać złapane przyjmuje postać jakiegoś zwierzaka. 2.
Norma prawna chroniąca nasz spokój i spoczynek nocny zawarta jest w art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z jej treścią: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".
Wiele z powyższych oznak może mieć całe mnóstwo przyczyn, a właśnie od powodów objawów zależy, na ile poważna jest sytuacja. Niektóre mogą nie być bardzo groźne i minąć szybko po sprawnej i trafionej reakcji, inne mogą świadczyć o bardzo poważnych schorzeniach. Ból brzucha u psa: objawy
A czadem jest śmiesznie, np. jak Martusia “pomaga” przy kąpieli- myje Kasi pupę, wybiera dla niej pieluszkę (koniecznie ze słonikiem, a jak go nie ma, no to klops), bawi się w wannie swoimi lalami- myje je a potem “przystawia do piersi”, tłumaczy sobie, że “Kasia je cycuś mami, Tusia nie lubi” albo biega po mieszkaniu z
. Dla dziecka mieszkanie jest niczym bezkresny plac zabaw. Miejsce do odkrywania i poznawania, dlatego dla bezpieczeństwa malucha należy zadbać, aby nie zrobiło sobie krzywdy przez naszą nieuwagę czy źle dostosowane mieszkanie. Fot. Depositphotos, Najnowsze badania statystyczne wskazują, iż ponad 40 % wypadków, którym ulegają dzieci, zdarza się w domu. Dlatego, jako rodzice, koniecznie zadbajmy o maksymalne bezpieczeństwo naszej pociechy w domu. Nie należy jednak ograniczać dziecka stosując zakazy. Ciągłe bieganie za dzieckiem po mieszkaniu i kontrolowanie, czy czasem nie sprawdza co stanie się jak włoży nożyczki do kontaktu też nie ma sensu, a często jest również zwyczajnie niewykonalne. Korzystniej jest ułatwić życie sobie i dziecku, dbając o to zawczasu. Można przecież pozostawić dzieciom swobodę nauki opartej na własnym doświadczeniu przy jednoczesnym odpowiednim zabezpieczeniu wnętrza bezpiecznego domu: Regały - Wysokie regały lub witryny ze szkłem, które mogą spaść na dziecko, warto przykręcić lub przymocować do ściany. Przeszklenia w drzwiach stanowią niebezpieczeństwo dla dziecka. Rozbita szyba może być przyczyną groźnych urazów, dlatego najlepiej zainwestować w meble bez drzwi przeszklonych. Jeżeli jednak z powodów estetycznych i funkcjonalnych, zdecydujemy się na takie rozwiązanie, to w przeszkleniach drzwi powinniśmy zastosować szkło bezpieczne, a więc klejone z folią wewnątrz lub hartowane. Jest wytrzymałe na uderzenia, po rozbiciu rozsypujące się na wiele małych niegroźnych kawałków. Nakładki na drzwi – dzieci często wkładają paluszki między drzwi a framugę. Aby tego uniknąć można zamontować specjalną nakładkę do drzwi, które zabezpiecza przed bolesnym trzaśnięciem drzwiami, uniemożliwiając im jednocześnie całkowite ich zamknięcie. Rośliny – trujące rośliny takie jak: oleander- zaburza prace serca, fikus,dracena – uczula, bluszczu- podrażnienie układu pokarmowego, należy koniecznie przenieść, tam gdzie małe rączki nie dosięgną. Fot. Depositphotos Stół - najczęstszy błąd to za długie obrusy. Jeśli połączymy go z gorącą kawą czy herbatą i małym brzdącem, który chętnie chwyta za wszystko co się da (przecież świat, ten niedostępny jest najciekawszy) tragedia gotowa! Dlatego tak ważne jest, aby unikać obszernych obrusów, długich bieżników. Niczego nie stawiaj na brzegach stołu. Jeżeli kładziesz na stół serwetę, uważaj, aby nie znalazła się na podłodze wraz z całym nakryciem stołu. Gniazdka – tak, kwestia, którą należy koniecznie poruszyć. To chyba pierwsza myśl, która przychodzi do głowy, kiedy mówimy o domowych niebezpieczeństwach. Dziś, powszechnie dostępne są zaślepki, którymi można skutecznie uchronić nasze dziecko przed bliskim spotkaniem z napięciem elektrycznym. Narożniki - nawet dorosłemu zdarza się poobijać o kant stołu, a co dopiero może powiedzieć raczkujący maluch lub rozbrykany przedszkolak? Dla pewności warto zamontować na kantach stołu czy półek osłonki. Niektóre są nawet całkiem pomysłowe, zabawne, a nawet i eleganckie, więc nie musimy obawiać się, iż „zepsują” nam klimat mieszkania. Jeśli już wspominamy o stole – zrezygnujmy ze szklanych. Fot. Przedmioty - Usuńmy z podłogi wszystkie przedmioty, które podczas chodzenia dziecka, mogłyby stanowić dla niego niebezpieczeństwo, a więc kable, przewody elektryczne, dywany, chodniki, (jeżeli jest możliwość ich przesunięcia). Ewentualnie możemy podłożyć pod chodniki, matę antypoślizgową, która utrzyma je w jednym miejscu i nie będą stanowić zagrożenia dla twojego malucha. Pochowaj wszystkie przedmioty, które dziecko mogłoby wziąć do buzi i połknąć, a wszystkie delikatne przedmioty, możliwe do zniszczenia, ulokujmy zdala od dziecka. Kominek - bezwzględnie należy zabezpieczyć dojście do kominka, specjalnymi ekranami, albo barierkami dostępnymi w sklepach dziecięcych. Okna i drzwi - nie stawiajmy foteli ani sofy pod oknem. Dużo nie potrzeba, aby ciekawy świata maluch (który, jak dobrze wiemy, uwielbia przesiadywać na parapecie), wykorzystał nieuwagę rodziców i przedostał się do otwartego okna. A z stamtąd do tragedii już nie daleko. W świetle okna nie powinniśmy ustawiać przedmiotów, które mogą przyciągać uwagę małego mieszkańca. Z drzwi powinniśmy wyciągnąć klucze, gdyż małe dziecko potrafi je przekręcić, zamknąć drzwi, a potem nie jest w stanie samodzielnie ich otworzyć. Szafki – niezbędne okażą się blokady. Może nie są doskonałą ozdobą, lecz z pewnością zabezpieczą ostre przedmioty czy zawartość naszych szafek przed zainteresowaniem maluszka.
Zabawy ruchowe dla dzieci w domu to idealny sposób na zdrową dawkę ruchu dla najmłodszych. Mamy dla Was propozycje, które sprawdzą się zarówno w małym mieszkaniu jak i domu z ogródkiem. Przygotowaliśmy propozycje na różne zabawy ruchowe dla dzieci w domu – od najprostszych po nieco bardziej skomplikowane. Część z powodzeniem można zorganizować w mieszkaniu, inne – wykorzystać, jeśli masz domek i ogródek. Nasze propozycje przeznaczone są dla dzieci od 3. roku życia. Pamiętaj jednak, że dzieci rozwijają się w różnym tempie. Maluchy w tym samym wieku mogą bardzo różnić się sprawnością fizyczną. Twoja pociecha może nie poradzić sobie ze wszystkimi zadaniami albo... z łatwością wykona nawet te przeznaczone dla nieco starszego przedszkolaka. Dlatego wiek, w jakim malec ma szansę poradzić sobie z zadaniem, podajemy w nawiasie. Przekonaj się, na co stać twojego syna czy córkę! Spis treści: Zabawy ruchowe dla dzieci w mieszkaniu/domu W co się bawić z dziećmi w ogrodzie? Jak zorganizować minizawody Zalety zabaw ruchowych Zabawy ruchowe dla dzieci w domu i mieszkaniu Zanim zaczniecie się bawić, przygotujcie teren! Jeśli zabawa polega na rzucaniu piłki, zlikwidujcie z otoczenia wszystko, co taka piłka może strącić i zniszczyć. Do zabaw bardziej dynamicznych przyda się większa przestrzeń. Koniecznie przesuńcie stolik i drobne meble, o które dziecko może się uderzyć, zabezpiecz ostre kanty. 1. Jak rusza się....? (od 3. Niech dziecko pokazuje (ty też – będzie zabawnie!), jak poruszają się różne zwierzęta: kot, słoń, niedźwiedź, sikorka, pies, bocian, wąż itp. Zabawa może mieć postać kalamburów: każde z was losuje kartkę z nazwą zwierzęcia i musi bez użycia słów pokazać, o jakie zwierzę chodzi. 2. Sznurek parzy, sznurek to ścieżka (od 3. Połóż na podłodze sznurek. Wymyślaj różne sposoby poruszania się z jego wykorzystaniem: chodzenie po sznurku przodem, tyłem, bokiem, przeskakiwanie przez sznurek przodem i tyłem, przeskakiwanie nad sznurkiem bokiem obunóż lub z nogi na nogę. 3. Zabawy z piłkami Jest ich mnóstwo. Oto kilka z nich: Trafianie piłką do pojemnika na pranie, do wiaderka po farbie itp. (od 4. Rzucajcie prawą, lewą o obiema rękami. Można zliczać punkty. Toczenie piłeczki pingpongowej oddechem (od 3. Dziecko poruszając się na czworaka dmucha w piłeczkę, popychając ją w wyznaczonym kierunku. Celem może być np. wprowadzenie i zatrzymanie (oddechem!) piłeczki na kartce papieru. Rzucajcie z dzieckiem do siebie piłkę, jednocześnie podając na głos kolor (od 4. Piłkę trzeba załapać, chyba że rzucający wypowie wybrany wcześniej kolor, np. czerwony. Wtedy nie wolno złapać piłki! Podawanie sobie piłki nogami – minifutbol (od 3. Dla bezpieczeństwa sprzętów domowych lepiej będzie, jeśli piłka nie będzie traciła kontaktu z podłożem. Tutaj bez wychodzenia z domu kupisz piłki, które przydadzą się w domu i ogrodzie do zabaw ruchowych dla dzieci: 4. Przeprawa przez rzekę (od 3. Ustaw na podłodze przedmioty, po których można chodzić: złożony koc, poduszki, stołeczek, fragmenty piankowej maty itp. Przedmioty powinny tworzyć ścieżkę. Zadanie: przejdźcie po kamieniach (przedmiotach) wystających z wody (podłoga) bez „zamoczenia” nóg. 5. Idziemy w tany (od 3. Przygotuj różny rodzaj muzyki – wolną, szybką, spokojną i bardzo dynamiczną, rockową, dance, klasyczną i jaką tylko zechcesz. Poproś dziecko, aby każdy fragment zilustrowało ruchem. Chwal taniec, ile masz sił! 6. Slalom na różne sposoby (od 4. Ustaw slalom, układając na podłodze w linii prostej np. papierowe lub plastikowe kubeczki albo butelki (mogą to być też zgniecione zapisane kartki papieru). Poproś dziecko, aby pokonywało slalomem przeszkody w różny sposób: na czworaka, na czworaka tyłem, na jednej nodze, tyłem na stojąco, idąc w kucki, skacząc jak zając itd. Starsze dziecko może spróbować pokonać slalom z zawiązanymi oczami. Dodatkowe pomysły na zabawy ruchowe dla dzieci w domu Masz rakietki i piłeczki do pingponga? Daj je dziecku i naucz, jak odbijać piłeczkę rakietką (od 5. Starsze dzieciaki mogą próbować odbijać piłeczkę raz jedną, raz drugą stroną rakietki. Jeśli nie masz mikroskopijnego mieszkania, to samo możesz zrobić z rakietą do tenisa (może być stara!). Dzieci mogą też próbować odbijać do siebie piłkę – najlepiej pingpongową, rakietkami do tej gry (od 6. – ewentualne straty będą mniejsze. Dobre do tego celu są też plastikowe rakiety i piłeczka z gąbki. Nie masz rakietek w domu? Tu je kupisz w atrakcyjnych cenach. Przydadzą się dłuższy czas w domu i na powietrzu: Zabawy ruchowe dla dzieci w ogrodzie Tu możliwości jest więcej i teren bezpieczniejszy, o ile nie ma na nim przedmiotów, o które dziecko może się uderzyć czy rozciąć skórę. Do ogrodu można przenieść wszystkie zabawy dla dzieci opisane wyżej. Dodatkowo można też zorganizować: 1. Utrzymaj kijek w pionie (od 5. Zadanie: ustaw kijek/patyk pionowo na dłoni. Puść go i poruszając ręką, na której kijek stoi, postaraj się uchronić go przed upadkiem. Uwaga! Lepiej do zabawy nadaje się prosty o dość dużej długości – im krótszy, tym trudniej go utrzymać w pionie. 2. Zabawa w chowanego (od 4. Jedna osoba liczy do 30 w wybranych miejscu, np. przy ścianie domu – to będzie miejsce do zaklepywania. W tym czasie pozostałe osoby chowają się na terenie. Po doliczeniu do 30 szukający zaczyna wypatrywać schowanych. Gdy kogoś zobaczy, podbiega do miejsca, gdzie liczył i woła: raz, dwa, trzy, (wymienia imię) za krzakiem przy furtce. Jeśli wymieniona z imienia osoba faktycznie tam się schowała, musi wyjść z ukrycia. Osoby chowające się mogą uchronić się przed znalezieniem – w tym celu, muszą podbiec do miejsca, gdzie szukający liczył i zawołać: raz, dwa, trzy – zaklepany! 3. Ciepło-zimno (od 3. Jedna osoba ukrywa w ogrodzie wybrany przez wszystkich przedmiot. Szukający poruszają się po ogrodzie, a osoba, która ukryła przedmiot, kieruje szukającymi – gdy któreś z nich zbliża się do przedmiotu, wymienia imię tej osoby i mówi: ciepło. A gdy ktoś się oddala, mówi imię i "zimno". Wygrywa ten, kto pierwszy znajdzie schowany przedmiot. 4. Ciuciubabka (od 4. Jedna ze starszych zabaw. Jej podstawowe zasady przypominamy w materiale: Ciuciubabka – fajna zabawa ruchowa dla dzieci. 5. Gra w klasy (od 5. Można pole do gry narysować na podjeździe dla samochodu lub oznaczyć, układając sznurek na trawie. Zasady gry, modyfikacje i instrukcję jak narysować pole do gry znajdziesz w materiale: Gra w klasy – zabawa ruchowa dla dzieci. 6. Baba jaga patrzy! (od 4. Jedna osoba jest babą Jagą i staje w wyznaczonym miejscu. Pozostali stają w ustalonej od niej odległości. Baba Jaga odwraca się tyłem do pozostałych i mówi: „Raz, dwa, trzy, baba Jaga patrzy!” i odwraca się przodem do pozostałych. Gdy baba Jaga liczy, pozostali starają się podejść do niej, gdy patrzy – muszą zastygnąć w bezruchu. Kto się ruszy, zostaje przez babę Jagę odesłany na linię startu. Wygrywa ten, kto pierwszy dotknie Baby Jagi. Dodatkowe pomysły na zabawy ruchowe dla dzieci w ogrodzie Wyścigi z piłką ping-pongową (lub jajem) na łyżce stołowej (od 4. Można z takim utrudnieniem pokonywać slalom lub prosty tor przeszkód. Masz dwoje dzieci? Niech staną do siebie bokiem, a ty zwiąż im po jednej nodze – np. prawa noga Franka ma być związana z lewą nogą Zosi. Niech dzieciaki wspólnie pokonają, idąc lub biegnąc, prosty tor przeszkód. Zabawa dla dzieci od 4. roku życia. Zabawy ruchowe dla dzieci w domu: zawody Wprowadzenie do zabawy rywalizacji sprawia, że emocje rosną. W końcu każdy chce wygrać! Dlatego trzeba wyraźnie zaznaczyć, że choć to będzie rywalizacja, to ciągle jest to zabawa i nie należy się obrażać w razie przegranej. Niemal wszystkie zabawy ruchowe dla dzieci w domu czy ogrodzie mogą mieć postać rywalizacji. Wystarczy ustalić, że będziecie sprawdzać i liczyć kto: szybciej pokona slalom, więcej razy trafi do celu, popełni mniej błędów, dłużej utrzyma kijek w pionie itd. Każda zabawa ruchowa w domu może być minikonkursem. Możesz także zorganizować większe zawody składające się z różnych zabaw ruchowych dla dzieci w domu, a nawet połączyć je z zabawami innego typu. Na przykład można na początek wybrać 3-4 zabawy ruchowe i uzupełnić je zadaniami plastycznymi czy zagadkami dla dzieci. Wygrywa ten, kto w takich urozmaiconych zawodach zdobędzie najwięcej punktów. Te akcesoria pomogą ci zorganizować gry i zabawy oraz zawody dla dzieci w domu i ogrodzie: Zalety zabaw ruchowych dla dzieci Aktywność fizyczna to bardzo ważny element rozwoju dziecka. Pozwala kształtować się prawidłowo całemu małemu człowiekowi – od ciała po umysł. Zabawy ruchowe dla dzieci w domu w atrakcyjny dla nich sposób wzmacniają następujące cechy i umiejętności: siłę mięśni, elastyczność ciała, kondycję (wytrzymałość), koordynację ruchową, umiejętność koncentracji, koordynację wzrokowo-ruchową, kreatywność, logiczne myślenie, tolerancję, umiejętność wygrywania i przegrywania. Wszystkie te cechy przydadzą się dziecku nie tylko w szkole, ale i w dorosłym życiu. Istotne jest, aby nauczyć dziecko, że ruch jest ważny dla zdrowia i dobrego samopoczucia i wytworzyć w dziecku potrzebę ruchu. Doskonale do tego celu nadają się właśnie zabawy ruchowe dla dzieci w domu – są uzupełnieniem dawki ruchu, jakie dziecko ma przedszkolu czy szkole i jest to dla nich bardzo atrakcyjna forma (czyli trening poprzez zabawę). Więcej o zabawach dla dzieci w domu i nie tylko: 23 zabawy ruchowe dla dzieci 15 zabaw wspierających rozwój dziecka Dla dzieci: Zagadki o zwierzętach
Głośni sąsiedzi to brak snu i nieustająca irytacja - problem najczęściej dotyczy mieszkańców bloków. Niezależnie, od tego czy robią to umyślnie bądź nie, trzeba działać w imię zdrowia i dobrych stosunków sąsiedzkich. Od czego zacząć? Być może brzmi to banalnie, jednak przezorny zawsze ubezpieczony. Jeśli jeszcze nie masz problemu z hałaśliwym sąsiedztwem, zrób wszystko, żeby Cię to nie spotkało. Po pierwsze, przy wyborze mieszkania celuj w najwyższe piętra. Okazuje się, że hałas w budynku zdecydowanie bardziej dokucza osobom mieszkającym na parterze. Ważne jest również, żeby dokładnie sprawdzić okolicę, do której się sprowadzasz. Szukając odrobiny spokoju unikaj klubów nocnych, przystanków autobusowych, boisk do piłki nożnej i wszelkiego rodzaju miejsc, w których ludzie lubią zbierać się w dużych grupach. Spróbuj nie zakładać najgorszego o swoim sąsiedzie. Być może nie ma złych intencji, a pojęcie ciszy nocnej jest mu po prostu obce. W internecie znajduje się pełno informacji na ten temat. Zapoznaj się z nimi i popisz się wiedzą. Uwaga - upewnij się, że jesteś dobrze przygotowany. W Polsce powszechnie obowiązuje cisza nocna od 22 do 6 rano. O zasadach jej przestrzegania mówi kodeks wykroczeń w art. 51. Możliwe, że spółdzielnia mieszkaniowa ustaliła indywidualne godziny. W tym przypadku znajdziesz je w regulaminie porządkowym. Niestety jest spora szansa, że Twój sąsiad odbierze to jako groźbę. Musisz być ostrożny. Najlepiej będzie, jeśli wtrącisz taką informację w trakcie zwykłej pogawędki - na papierosie, przy herbacie. Okazja zawsze się znajdzie. Nie daj po sobie poznać, że był to główny cel rozmowy. Wiele osób myśli, że rozmowa nic nie da. Nawet nie wiedzą jak bardzo się mylą! Oczywiście trzeba ją odpowiednio przeprowadzić. Jeśli atakujesz swojego sąsiada i wywołujesz kłótnię – faktycznie, to nic nie da. Powstanie tylko większy konflikt, a on w efekcie nie zaprzestanie hałasu, być może nawet go zwiększy, żeby tylko zrobić na złość. Spróbuj więc, podejść do sprawy spokojnie. Bądź uprzejmy. Wytłumacz, że dla Ciebie to również niezręczna sytuacja. Że nie zawracałbyś mu tym głowy, jeśli problem nie byłby bardzo poważny. Jeśli jesteś studentem, zwróć uwagę, że jego zachowanie przeszkadza Ci w nauce. Masz dzieci? Powiedz, że nie śpią w nocy, co negatywnie odbija się na Twoim i ich zdrowiu. Możesz zaproponować jakiś plan, np. jasno wyznaczyć w których godzinach hałas nieszczególnie Ci przeszkadza, a w których jest niedopuszczalny. W ten sposób jesteś w stanie załatwić o wiele więcej. Wyjdź z rozwiązaniem, a nie tylko z pretensjami. Jeżeli nie jesteś w stanie załagodzić problemu sam, a Twoje prośby nie działają, zwróć się do innych sąsiadów. Na pewno nie jesteś jedynym, któremu przeszkadza ten straszny hałas z mieszkania obok. Jeśli Twój „głośny sąsiad” nie potraktował Cię poważnie podczas rozmowy, być może zmieni swoje nastawienie, jeśli dostanie kilka innych skarg. W grupie siła! pixabay Spróbuj powiesić na klatce schodowej anonimową wiadomość dla głośnego sąsiada. Podaj numer mieszkania, żeby nie było wątpliwości o kogo chodzi. Prawdopodobnie zerwie ją przy pierwszej okazji, ale najważniejsze, że przeczyta. Co ciekawe, takie skargi są dużo bardziej upokarzające niż rozmowa w cztery oczy. Są też bardziej skuteczne. Oczywiście ta metoda jest nieco mniej popularna wśród mieszkańców domów. Nie możesz tak po prostu obkleić komuś ścian. Spróbuj wtedy wcielić się w rolę listonosza i zostawić kartkę w skrzynce na listy. Niestety, w tego typu sąsiedztwie o wiele łatwiej znaleźć nadawcę wiadomości. Jeśli pomimo wielu prób i chęci każda rozmowa źle się kończy, spróbuj mediacji! Wykwalifikowany mediator umożliwi zażegnanie sporu i zaproponuje takie wyjście z sytuacji, aby każdy był zadowolony. Jeśli nie chcesz przepłacać i korzystać z profesjonalnych usług, możesz poprosić dowolną osobę trzecią o pełnienie tej funkcji. Ważne jednak, aby podstawowe zasady były zachowane. Mediator musi wspierać obie strony konfliktu tak samo. Dzięki temu, Twój sąsiad poczuje się rozumiany, a nie atakowany i będzie chętny do się do władz Nie bez powodu ten sposób został wymieniony jako ostatni. Nie jest on najlepszy, chociaż można go uznać za najbardziej skuteczny – głośny sąsiad przestraszy się odpowiedzialności karnej i powagi sytuacji, w efekcie czego ucichnie. Pamiętaj jednak, że jest to krok, który ma ogromny i często nieodwracalny wpływ na relacje w sąsiedztwie. Telefon na policję zostaw na najbardziej ekstremalne sytuacje, kiedy już nie ma innego wyjścia i wszystkie powyższe sposoby zawiodły.
witam , mieszkam w kamienicy i nade mną też mieszkają sąsiedzi z dziećmi, a dzieci jak to dzieci biegają,skaczą, do wieczora od rana, mają do tego prawo, nie mówię, jak jst po 22 to można zwrócic uwagę,Mozna zaproponwac żeby załozyli dywan o ile dziecko nie jest alegikiem ale tak to nie ma wyjscia,Sama miałam dzieci i tez biegały skakały,jak to dzieci, pilnowało sie , zeby nie przesadzały ale zimą, kiedy mniej wychodzi sie na dwór to utrudnione, ale moja sasiadka starsza juz osoba nigdy sie nie skrzyła, rozumiała że to tylko dzieci i na sznurku się ich nie utrzyma. Jeśli tak bardzo Ci to przeszkadza to nie masz wyjścia, jak tylko zmienic mieszkanieMylisz się, nie mają do tego ma czegoś takiego jak cisza nocna w żadnych przepisach. Uporczywy hałas nawet w dzień jest ktoś nie umie wychowywac dzieci i nie dociera do tępej głowy, że robienie sobie paneli i ściaganie dywanów powoduje, że wibracje i dudnienie przenosi się ścianami i w górę i w dół to jest wynikiem jakiegoś poziomu skretynienia i braku nocna jest umowna, ale nie oznacza ta, że od bladego świtu do 22 wieczorem można napieprzac ludziom nad głowami i pod nimi ile zachowania jak jeżdżenie rowerkami z plastikowymi kołami, które takie modne ostatnio, po panelach, granie w piłkę, skakanie uporczywe, to nie jest normalne to przerabiam obecnie z sąsiadem z dołu, u nas jest cisza, na górze mam sąsiadkę z dwójką dzieci, nie ma problemu hałasu, jeszcze wyżej kolejna dwójka podemną mieszka małżeństwo, wielce noszące wysoko brodę i uważającą, że im wszystko wolno. Dzieci u nich szaleją od 5:30-6 rano!Brak dywanów, przez 2 lata jak spuszczał wodę w kiblu to słyszał to cały pion bo sobie zamontował taki zawór, który wchodzi bezpośrednio w rurę, czyli brak zbiornika, każde otwarcie i zamknięcie tego zaworu to potworny ludzie pozbawieni są kultury w zakresie życia w społeczności mamuśki które się tutaj wypowiadają z wielkim oburzeniem jak ktoś im śmie zwracać uwagę to typowa mentalność taka jak ci sąsiedzi z mieszkająca pod nimi ma już nerwicę. Jest przez tych ludzi terroryzowana we własnym domu też jestem alergikiem i jakoś dywany w domu były, panele jeszcze bardziej przyciągają kurz, zamiast ściągac dywany to trzeba alergię sa to banalne tłumaczenia. To nie ludzie wokół mają się dostosować lecz ci którzy są źródłem hałasu, więc proszę nie odwracać kota ogonem. Sgestie o wyprowadzce to chamstwo i ludzi podemną dochodzę do wniosku, że to jakieś jednostki mające potworny problem z myśleniem i wyciąganiem wniosków. Kompletny brak umiejętności wychowawczych i analizy biegają na bosaka waląc w panele piętami, ileż można takich sytuacji znosić?! Obecnie jest tam dwójka dzieci, hałas jest nie do wytrzymania, roszczeniowość tych ludzi też mnie do szału doprowadza bo wydaje im się, że mają prawo to robić, w sytuacji gdy nie mają bez wzgledu na z takimi ludźmi polega na tym, że nie zamierzają nic w tej kwestii zrobić, nie położą dywanów, nie ubiorą dziecku pantofli. Więc obecnie sytuacja jest na ostrzu noża bo ja po sobie uszu kłaść nie zamierzam jeśli ktoś z premedytacji mi szkodzi. Obecnie są dwa mieksznia w których ludzi enajchętniej wyniesliby ich na butach, moje i sasiadki mieszkającej pod nimi. Żadne normalne grzecznościowe formy nei trafiają do takich ludzi. Kompletne olewanie wszelkich nie interesuje czy to są dzieci, chomiki, psy, kozy czy cokolwiek innego. Mnie interesuje jak hałas którego są sprawcami wpływa na moje życie i oni są za to odpowiedzialni. Z naszej strony mają ciszę, nie hałasujemy, respektujemy fakt, że ktoś mieszka niżej i wyżej i tego samego sytuacje gdy dziecko gra w piłkę, skacze po łóżkach i podłogach, wali zabawkami z całej siły po kaloryferach, jexdzi rowerem, to jest za przyzwoleniem niekumatych rodziców. I nie przyjmuję żadnego tłumaczenia, odpowiadacie za wychowanie swoich dzieci, inni potrafią a wy nie potraficie? Bardzo wygodne stanowisko. Wygodne dla was.
dziecko biega po mieszkaniu